SUBIEKTYWNIE widzę przynajmniej trzy powody, dla których mogę polecić nową książkę Pawła Fortuny. Po pierwsze, lubię być zaskakiwany, a po lekturze wcześniejszych pozycji tego Autora (a i nieco niedowierzając tytułowi), spodziewałem się czegoś bardziej…obiektywnego, jednocześnie mniej osobistego. Po drugie, lubię książki, z którymi mam problem polegający na tym, jak je sklasyfikować. To bowiem oznacza, że pobudziły mnie do myślenia. A w tym przypadku sporo intelektualnej frajdy sprawił mi stan lekkiej dezorientacji, która wywołała we mnie nie tyle frustrację, ile inspirowała i zachęca do przemyśleń. Trzecim powodem jest forma. Ta zaś pozwala w tym przypadku w prosty sposób dotrzeć do wielu czytelników unikając „zaawansowanego” psychobełkotu.

No dobrze, ale o czym jest właściwie ta książka? W zasadzie można powiedzieć, że jest to holistyczny przegląd refleksji Autora po psychologicznych aspektach rzeczywistości biznesowej: od przemyśleń dotyczących codzienności korporacyjnych korytarzy, poprzez temat kompetencji handlowych, a na przywództwie i wdrażaniu zmian kończąc. Innymi słowy, sporo zagadnień w formie ciekawych komentarzy i refleksji odwołujących się zarówno do SUBIEKTYWNYCH doświadczeń Pawła Fortuny, jak i do bardziej obiektywnej wiedzy specjalistycznej.

Komu można polecić tę książkę? Chciałoby się rzec, że każdemu, kto ma do czynienia z biznesem, ale myślę, że nie byłaby to uczciwa rekomendacja. Odnoszę wrażenie, że osobie stawiającej pierwsze kroki w tym temacie, publikacja ta może się wydać trochę zbyt chaotyczna i mało konkretna. I nic w tym dziwnego, bo jej celem nie jest ani systematyzacja, ani poszerzenie wiedzy. Dlatego właśnie wydaje mi się…choć jest to oczywiście moja czysto SUBIEKTYWNA opinia…że książka ta stanowić może interesującą lekturę przede wszystkim dla tych, którzy trochę już w biznesie „siedzą” i dość mają książek specjalistycznych. Jeżeli zatem ktoś z Was szuka inspiracji w tematach zawodowych i przyjemnego intelektualnego odpoczynku, ale przy temacie psychologii biznesu to gorąco polecam.